Dobry Boże, wiem, że św. Alojzy Gonzaga, gdy miał siedem lat, umiał na pamięć wiele modlitw, których nauczyła go jego mama. Odznaczał się gorliwością. Bardzo kochał Matkę Bożą i nawet odwiedził Jej sanktuarium we Włoszech w Loreto. Nigdy nie myślał źle o innych i odrzucał wszelkie pokusy złego ducha. Bardzo lubił się uczyć i czytać pobożne książki. Jako dorastający chłopiec podjął odważną decyzję. Chciał zostać jezuitą i otrzymać święcenia kapłańskie. Rodzice jego pochodzili z bogatego szlacheckiego rodu i nie akceptowali jego zakonnego powołania. On jednak, choć bardzo ich kochał, wybrał służbę Jezusowi. Studiował teologię i pomagał chorym podczas epidemii dżumy w szpitalach. Umarł, gdy miał dwadzieścia trzy lata. Swoje życiowe hasło: „Wszystko dla Jezusa!” wypełniał każdego dnia. Daj mi, Boże, odwagę w miłowaniu Ciebie i proszę też za tymi, do których Pan Jezus skieruje swoje zaproszenie do służenia Mu. Niech wielu chłopców i wiele dziewcząt odpowie odważnie na Jego zaproszenie. Amen.